Stary Melnik Iz Bochonka

„Kupiłam ci piwo. Ma prześliczną buteleczkę” powiedziała Elfia Królowa po powrocie z piwnego sklepu. Jako, że kobieta mojego życia zawsze przynosi mi jakieś dobre piwo, wyraziłem głębokie zainteresowanie.


W ten sposób dostałem do ręki rosyjskie piwo Stary Melnik Iz Bochonka.

Trzeba przyznać, że buteleczka i etykieta faktycznie są pełne uroku. Niższa, bardziej pękata butelka ma wąską etykietkę i fałdowane ścianki. W Polsce, gdzie dominuje zachodnia moda różnicowania etykiet, piwo tym bardziej zwraca uwagę.

Solidne piwo

Trunek pochodzi z kraju, który słynie raczej z konsumowania i produkowania wódek, niż piw. Dlatego podszedłem do niego raczej ostrożnie.

Ostrożność czy szaleńczy atak?. Przeczytaj mój tekst o karciance Audatia

Piwo jest smaczne. I smakuje jak piwo. Nie jest to udziwniona, smakowa kompozycja, które dominują na tym blogu. To wspaniała popitka do słonego obiadu lub wypełniacz kufla na wieczór. Tak po prostu.
Goryczka jest wyczuwalna, ale gęby nie wykrzywia. W zapachu mocno czuć chmiel. Piwo jest klarowne i ma ładną pianę. Czego tak naprawdę chcieć więcej?

Oczywiście więcej piwa! Wejdź do działu Piwo

Dlaczego Stary Melnik?

Z mojego opisu wynika, że nie warto piwa kupować, bo niczym się nie wyróżnia. Nie jest to do końca prawda. Piwo we wspaniałych proporcjach zawiera w sobie to, czego oczekuje się od piwa. Jest wystarczająco goryczkowe, odpowiednio chmielowe i zostaje na języku rozkosznym smakiem dobrego piwa. Gasi pragnienie i zmywa z gardła słony smak obiadu.

A może coś rozgrzewającego? Piwo Weizenbock!

Gdybym miał wskazać, co je wyróżnia, byłaby to łagodność. To nie jest ostry lager o intensywnej goryczce. Łagodnie przechodzi przez gardło i gasi pragnienie bez dominowania smakiem. O to chodzi.
Jako element walki z alkoholizmem Władimir Putin propaguje picie piwa zamiast wódki. Jeśli w tym celu popija Stary Melnik, myślę, że dopnie swego.

Podobało się? Polub bloga na Facebooku!




Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty